To nie był dobry czas na odkrywanie świata… Wszystkie plany podróżnicze rozsypały się jak domek z kart… Paradoksalnie, jedynym stałym elementem mijającego roku była zmiana: kierunków, terminów i destynacji… i jeszcze niepewność – czy w ogóle uda się gdzieś wyjechać? Czy jednak 2020 rok powinnam uznać za stracony? Bynajmniej! Mimo wszystkich ograniczeń udało mi się zobaczyć kilka ciekawych miejsc, także w najbliższej okolicy, a egzotyczne wyjazdy zamieniłam na literaturę podróżniczą i orientalną kuchnię. Zapraszam na doroczne résumé!
Szwecja
10 najlepszych książek o Skandynawii i krajach nordyckich
Skandynawia od zawsze była moim marzeniem, ale takim, które odkłada się na „później” i „może kiedyś”… Bo pogoda niepewna… (jednak wolę żar tropików), bo jest drogo… (kraje skandynawskie należą do najdroższych w Europie). Jednak niskie ceny biletów lotniczych sprawiły, że w połowie lutego zawitałam do Sztokholmu – wychodząc chyba z założenia: kiedy, jak nie zimą? skoro i tak będzie zimno :)
No i stało się! Sztokholm zauroczył mnie na tyle, że zapragnęłam więcej! Majówki w Oslo, długiego weekendu w Helsinkach, a może i lata na norweskich fiordach… A potem pandemia pokrzyżowała wszystkie plany i póki co pozostaje jedynie… czytanie podróżniczych książek :)
W oczekiwaniu na powrót do normalnego życia polecam Wam świetną literaturę podróżniczą traktującą o tej części Europy. Ale nie są to zwykłe lifestyle’owe poradniki o hygge, lykke i lagom, tylko fascynujące książki dotyczące społeczeństwa i skandynawskich obyczajów. Jeśli jesteście ciekawi dlaczego Duńczycy przodują w rankingu najszczęśliwszych narodów na świecie, jak w codziennym życiu przejawia się prawo Jante i dlaczego Szwedzi wolą nie wsiadać do windy z obcymi osobami – zapraszam do lektury!