Podróżnicze podsumowanie 2020 roku

To nie był dobry czas na odkrywanie świata… Wszystkie plany podróżnicze rozsypały się jak domek z kart… Paradoksalnie, jedynym stałym elementem mijającego roku była zmiana: kierunków, terminów i destynacji… i jeszcze niepewność – czy w ogóle uda się gdzieś wyjechać? Czy jednak 2020 rok powinnam uznać za stracony? Bynajmniej! Mimo wszystkich ograniczeń udało mi się zobaczyć kilka ciekawych miejsc, także w najbliższej okolicy, a egzotyczne wyjazdy zamieniłam na literaturę podróżniczą i orientalną kuchnię. Zapraszam na doroczne résumé!

Czytaj dalej

Toruń na weekend, czyli Kopernik, pierniki i gotyk na dotyk (dzień #1)

Gotyk jest znakiem rozpoznawczym Torunia. Zachowało się tu najwięcej (po Krakowie) średniowiecznych budowli, które są przykładem najwspanialszej gotyckiej architektury ceglanej w Europie. Nic dziwnego, że oficjalnym hasłem promocyjnym miasta jest slogan: „Toruń – gotyk na dotyk”. Spuścizna tamtych czasów jest tu widoczna na każdym kroku! Zapraszam na podróż wehikułem czasu…

Czytaj dalej

Podróżnicze podsumowanie 2019 roku

Początek roku to dobry czas na podsumowanie ostatnich dwunastu miesięcy. Dla mnie mijający rok był pełen wrażeń i sentymentalnych podróży. Po wielu latach powróciłam nad polskie morze, odkryłam wiele malowniczych miejsc u naszych zachodnich sąsiadów, wędrowałam śladami sycylijskiej mafii i zobaczyłam trzy nowe kraje z mojej podróżniczej listy marzeń. Zapraszam na doroczne résumé!

Czytaj dalej

Wrocławski Street Art – Kolorowe Podwórka na Nadodrzu

Wrocławskie Nadodrze, zwane także Przedmieściem Odrzańskim, to dzielnica zaskakujących kontrastów. Obok odnowionych kamienic i lśniących czystością podwórek znajdziemy tu zaniedbane zaułki oraz stare domy z czerwonej cegły, które wciąż noszą ślady po kulach drugiej wojny światowej… Jednak dzięki programowi rewitalizacji do Nadodrza zawitali artyści, którzy z ponurej zabudowy uczynili najbardziej kolorowe podwórko Wrocławia! Zobaczcie sami!

Czytaj dalej

Czy Warszawa da się lubić? Sprawdzam na weekendowym wypadzie (część 2)

Warszawa jest miastem szczególnym. Odrodzonym, jak Feniks z popiołów, na zgliszczach kilkusetletniej metropolii, która podczas wojennej zawieruchy została zrównana z ziemią. Pewnie dlatego niektórzy uważają, że nie ma tam tej magicznej atmosfery, jaka spowija Kraków czy Pragę. Też tak myślicie? To zajrzyjcie na malownicze Stare Miasto – gwarantuję, że zmienicie zdanie!

IMG_7089

Czytaj dalej

Czy Warszawa da się lubić? Sprawdzam na weekendowym wypadzie (część 1)

Warszawa jakoś nigdy nie była mi po drodze. Nie licząc kilku podróży na lotnisko, po raz ostatni zawitałam tam jeszcze w czasach licealnych, ze szkolną wycieczką… Dlatego wakacyjny wylot z Okęcia do Chin potraktowałam jako świetną okazję do nadrobienia zaległości i krótkiego zwiedzania stolicy. Co się zmieniło od mojej ostatniej wizyty? Wszystko! No może poza Pałacem Kultury :) Przybyło drapaczy chmur, powstało metro, zmodernizowano śródmieście… Warszawa okazała się przyjaznym miejscem na weekendowy wyjazd. Jak spędzić dwa dni w stolicy? Zapraszam na spacer po mieście!

IMG_6771

Czytaj dalej

Jeśli nie w góry, to gdzie? Zakopiański poradnik dla NIE-miłośników gór :) (# 1)

Mam wielki sentyment do Podhala i polskich Tatr. Przez wiele lat przyjeżdżałam w te okolice na kolonie i za każdym razem nie mogłam się doczekać wycieczki do Zakopanego. Drewniane chaty, ludowe stroje, gwara i cały ten góralski folklor budziły we mnie podziw i zachwyt. Jednak fascynacja to jedno, a wysokogórska wspinaczka to już zupełnie inna sprawa…

IMG_5869

Czytaj dalej